Już nic nie pomaga, nawet dziedzic prof. Religi. Człowiek, ktory okrzyknięty został spadkobiercą, uczniem i następcą, zamiast zacząć od ministerialnej stajni Augiasza, rusza w teren opowiadać pierdoły. Zaczyna od CZMPiD w Łodzi !
Do wykonania takiego zadania wystarczy przecież zwykły, elokwentny bubek, a takich przecież PO ma dostatek.
To może znaczyć tylko jedno : Pomimo osobistych deklaracji nowego ministra, nawet nie będzie on próbował przez pozostałą do wyborów chwilę, zmienić niczego w tym cyrku i ja osobiście mu się nie dziwię.
Zamiast operować i ratować ludzkie życie, dobry chirurg, transplantolog, będzie się włóczył po wsiach i miasteczkach, przekonując, że złodzieje i oszuści z PO, nie są tacy źli.
Zaiste, posunięcie godne Platformy !
Jedno pytanie : A co z dotychczasową kolejką do byłego operatora, a obecnego ministra ?
_________________________________