Od wczorajszego popołudnia mamy kolejne medialne odwrócenie narracji. Pojawia się na jedynkach problem dzikiej prywatyzacji, zaklepanej przez sądy i decyzje administracyjne, a okazuje się że całość jest grubym wałkiem.
Media koncentrują się na pomyśle powołania komisji, opozycja krytykuje PiS, ktoś sugeruje, że to polityczny teatr, pojawiają się inne pomysły na "rozwiązanie" problemu, a ja się zastanawiam, gdzie ten kot ma ogon.
Prawda jest taka, że ktoś kto miał dbać o powierzone mienie w Ratuszu, we współpracy z kimś, kto miał egzekwować prawo doprowadził do wydania nieruchomości i wypłat odszkodowań, osobom nieuprawnionym, na podstawie fałszywych dokumentów i zeznań.
Czyli MAFIA !
Opozycja proponuje, żeby sprawą zajęła się ta sama prokuratura, która od lat odmawia wszczęcia postępowań, czyli umoczony będzie sprawdzał, czy umoczył. Tak jak Hania i wielu innych.
Pomijam szczegóły, ale jeśli PiS nie nauczy się argumentować publicznie swoich racji i prezentować ich w jasny, godny żótych pasków przekaz, może być ciężko.
Odwalacie kawał dobrej roboty, ale na wczoraj potrzebujecie kogoś, kto pomoże wasze działania sprzedać medialnie, a właściwie nauczy was jak to robić !
Napisałem na wczoraj ? Pomyliłem się, na przedwczoraj !
________________
Pozdrawiam
Komentarze