Postanowiłem dać dzisiaj odpocząć politykom i pobawić się w Dupelka :
Tak to już na tym świecie bywa, że iluzja przeplata się z rzeczywistością. Scenariusz filmu "Pan i Pani Smith", właśnie zaczyna realizować się na żywo.
Angelina, po wycięciu sobie wszystkiego na czuja, w ramach "profilaktyki" antynowotworowej, tylko na podstawie rzekomych obciążeń genetycznych, postanowiła wyciąć też męża.
Po początkowych pokojowo brzmiących zapewnieniach, że najważniejsze jest dobro dzieci,wynajęła adwokatkę rozwodową, która cieszy się słąwą "wyżymaczki mężów ". Jesteśmy zatem świadkami pierwszego aktu i czekamy jak rozwinie się akcja.
Jak myślicie, będzie dramat, czy farsa ?
___________________
Pozdrawiam