To już kolejny raz kiedy JK nie może powściągnąć swojego języka w rewolucyjnym zapędzie. Niby rodzina inteligencka, z dobrej warszawskiej dzielnicy, a tu co i raz wpadka.
A to 2 sort nazwie 2 sortem, zamiast dać pole dla wyobrażni i nazwać sortem 1,20 co by różniło, ale nie kopało tak głębokich rowów w ludzkiej świadomości, dając jednocześnie szansę na pojednanie. Wczoraj znowu wywołał gwałtowny sprzeciw PBK, nazywając go rebeliantem. No jak tak można, Bronek rebeliantem. Nie rozumiem tego i chyba nigdy nie pojmę.
Bronek rebeliantem, no wiecie co !
______________________
Pozdrawiam