Najpierw bali się, że przerżną jedne i drugie wybory, potem bali się skali porażki, jeszcze później, że stracą stołki, a może i pójdą siedzieć.
Ostatnio zaczynają się trząśc, że PiS'owi może się udać i wylądują na śmietniku historii.
Pewnie z tego właśnie powodu, taki w opozycji bezprogramowy bajzel i rycie.
Antydepresanty trzeba brać, przeprosić za ostatnie 8 lat i program jakiś napisać !
________________________
Pozdrawiam