żeby bardzo delikatny list ministra finansów swojego kraju, sugerujący zachowanie milczenia i nie zabieranie publicznie głosu przez kilka dni, na kontrowersyjny temat, bo może to przynieść wymierne szkody materialne dla Polski, upublicznić ?
Jaką trzeba być mendą, żeby pisać w sieci komentarze, że im więcel problemów dla naszej gospodarki spowodują manifestacje i obniżki ratingu, tym lepiej ?
Jak durnym i pozbawionym etyki prawnym ignorantem trzeba być, by po raz kolejny publicznie zabierać głos na temat projektu ustawy, który dopiero będzie podlegał ocenie w sejmie RP ?
Szmata jako sędzia i szmata, jako Polak, szmata jako człowiek !